Dolina Królów

 

Rano wyjeżdżamy w stronę Kotliny Jeleniogórskiej, słynnej jest na całą Polskę z wielkiego nagromadzenia pałaców, zamków i pięknych ogrodów. Położona u stóp Karkonoszy okolica od wieków kusiła poszukiwaczy skarbów oraz ziół, natomiast na początku XIX wieku stała się najmodniejszą okolicą wypoczynkową dla niemieckich romantyków. Ściągnął tutaj wtedy sam król Prus Fryderyk Wilhelm III, którego obecność przyciągać zaczęła rozmaitych przemysłowców i polityków. W tamtych latach każdy, kto chciał coś znaczyć w Prusach, musiał bywać w Dolinie Królów!

Zaczniemy zwiedzanie od wsi Staniszów i pałacu rodu von Reuss, cieszących się wątpliwą sławą nuworyszów. Ich społeczne ambicje widoczne są w architekturze obiektu, który otoczony jest też przepięknym parkiem. Po spacerze będzie też czas na degustację słynnej nalewki ziołowej produkowanej w majątku od 1810 roku, opartej o 43 karkonoskie zioła i jagody.

Następnie udamy się w stronę Mysłakowic, letniej rezydencji królewskiego rodu Hohenzollernów. Po odwiedzinach należącego do nich pałacu zobaczymy kościół, z murowanymi antycznymi kolumnami wprost z Pompejów. Na koniec zobaczymy domy Tyrolczyków, którzy osiedlili się na tych ziemiach w połowie XIX wieku, przywożąc ze sobą swoje obyczaje oraz budowlane tradycje.

Na obiad pojedziemy do pobliskiego pałacu w Wojanowie, który również związany jest z rodziną królewską, należał bowiem do ukochanej córki króla, Luizy. Następnie spacerem udamy się do sąsiedniej wsi, Łomnicy, gdzie znajduje się piękny pałac wraz z okazałym folwarkiem. Co ciekawe, posiadłość ta wróciła jakiś czas temu w posiadanie rodziny von Kuster, do której należał przed wojną. Obecnie folwark słynie z produktów ekologicznych zwłaszcza serów. Ma w nim swoje udziały nawet brytyjski książę Karol! Po drobnych zakupach i zwiedzaniu ruszamy do ostatniego punktu naszej wycieczki, pałacu w Bukowcu.
Pałac ten należał do genialnego ministra Fryderyka Wielkiego, hrabiego von Reden. Oszałamiający pałac z pawilonem herbacianym i świątynią Ateny był wyrazem miłości hrabiego do jego żony. Pospacerujemy po tym romantycznym założeniu, a następnie wrócimy do Wrocławia.